Początki…
Pomysłodawcą biegu ulicznego w Luboniu jest Emil Czaja. Podczas jednej z rozmów w lutym 2011 roku podzielił się swoim pomysłem z Adamem Chudzickim, który uznał tę idee za świetny pomysł i zaproponował datę- 11 listopada. Inny kolega Emila -Łukaszem Schmidtke, także wyrazili zainteresowanie tą koncepcją.
Początkowo miał to być mały bieg na 10km dla ok. 200 osób z bazą na Orliku Szkoły Podstawowej nr 4 im. profesora Adama Wodziczki w Luboniu. Wybór Święta Niepodległości był prosty- dzień ten był „pusty” jeżeli chodzi o imprezę biegową z prawdziwego zdarzenia w Wielkopolsce. Oprócz pomysłu i dobrych chęci, niewiele wiedzieliśmy o tym na czym polega organizacja zawodów sportowych. Na początku sierpnia złożyliśmy w Urzędzie Miasta Luboń wstępny projekt organizacji Lubońskiego Biegu Niepodległości. Aktualny Burmistrz Miasta Luboń pan Dariusz Szmyt wyraził się pochlebnie o projekcie, sugerując bazę imprezy na nowo powstałej Hali Lubońskiego Ośrodku Sportu i Rekreacji. Z racji braku statusu prawnego ( pismo złożyliśmy jako nieformalna grupa „Lubońscy Biegacze”) pierwsza edycja odbyła się pod egidą Losiru, z zachowaniem decyzyjności dla pomysłodawców biegu. W międzyczasie zaczynało się kształtować środowisko biegaczy w Lubonia, za które odpowiadali Jakub Mączkowiak, Sławomir Budziszewski, Mieczysław Gauza, Łukasz Kubiak i Radosław Matuszak.
Z początkiem września ruszyły zapisy- liczyliśmy na ok. 250 biegaczy. Trasa biegu została wytyczona na trzech pętlach dających łącznie 10km, nie posiadała atestu. W pakiecie każdy uczestnik otrzymał biało-czerwoną opaskę na głowę. Budżet biegu był skromny, nie mieliśmy sponsorów, a do przeprowadzenia imprezy było mało czasu. Mimo trudności finansowych, bieg odbył się i ukończyła go 326 uczestników. Dzisiaj te liczby nie robią na nikim wrażenia, ale w tamtym okresie był to bardzo dobry wynik jak na debiut.
Jako organizatorzy ogromnie cieszyliśmy się że w przeciągu kilku miesięcy to co było marzeniami stało się rzeczywistością. W 2011 roku debiutowały oprócz Nas takie imprezy jak Chyża Dziesiątka czy Dycha Drzymały, co zapowiadało zbliżający się biegowy boom w Polsce. Wiedzieliśmy, że także impreza ma w sobie duży potencjał :)
W latach 2011-2015 organizatorem biegu było Stowarzyszenie Luboński Klub biegacza, a od 2016 roku bieg organizuje Ronin Running- firma eventowa Adama Chudzickiego.
Każda edycja, przynosiła nam nowe przygody oraz wyzwania. Poszczególne elementy, które dziś tworzą całość pojawiały się w różnych edycjach (np. rogal w 2013 roku, Hymn Polski przed startem biegu w 2014 roku, czerwony dywan na mecie w 2015 roku itp). Chwil trudnych było wiele, ale wszystkie one cementowały naszą drużynę. Najbardziej cieszymy się z tego, że pomimo coraz większej konkurencji w regionie, Bieg Niepodległości w Luboniu cały czas cieszy się zainteresowaniem społeczności biegowej :)